Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tilii
Lilith
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Czw 11:43, 31 Lip 2008 Temat postu: Sceny i wątki w SoLL nie do zniesienia |
|
Czyli moi kochani. Piszcie tu jakie sceny, wątki, itp. w SoLL nie przypadły wam do gustu. Co było waszym zdaniem przereklamowane, i w ogóle bez sensu. Bez czego mogło się obyć... Bo wiem, że na pewno sie trochę tego znajdzie
Moim zdaniem, samo już zakończenie, było okropne. Nataniel taki ah, oh, eh wybrany wielki! TZ mały, skrzeczący ludek, który sam nie raz nie wie czego chce. I oni mają stoczyć walkę na śmierć i życie nie tylko swoje, ale też całego swiata? No jasne. I jeszcze Ellen o której myślał Nataniel, zamiast o tym co go czeka.
A wy piszcie, co wy myślicie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tilii dnia Czw 11:44, 31 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Christel
Lilith
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 376
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: świat nieznany ;)
|
Wysłany: Czw 14:19, 31 Lip 2008 Temat postu: |
|
Mnie wkurzała porażka Lucyfera i zakończenie Sagi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tilii
Lilith
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Czw 14:46, 31 Lip 2008 Temat postu: |
|
Tylko chcialabym żebyście nie pisali po jedym zdaniu... Chcę żeby to forum żyło. Żebyście wypowiadali się wyczerpująco... Oczywiście nie musicie, ale jeśli macie coś do powiedzenia to piszcie! Wtedy będzie miała sens jakakolwiek rozmowa i jakikolwiek temat
Christel.. tak zgadzam się Tylko, że mnie bardziej ucieszyło, to że Lucyferowi nie udało się to czego chciał.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tilii dnia Czw 14:47, 31 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
bm1367
Król Potępionych
Dołączył: 19 Sty 2008
Posty: 571
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:57, 31 Lip 2008 Temat postu: |
|
Tilli popieram, Lucyfer po prostu wykorzystał Ludzi Lodu, dlatego się Cieszę że mu się nie udało. Nie lubiłem i nie mogłem znieść wątku na Syberii Vendela Gripa i tej małej strasznej Shiry w Ogrodach Śmierci. Później jako duch była fajna, ale za życia na pierwszym kroku wydłubał bym jej wszystkie włosy na głowie i otruł 1 szklanką wina. Męczył mnie także strasznie Mikael, żygać sory za wyrażenie, mi się chciało jak o nim czytałem, co innego o Anette .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tilii
Lilith
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Pią 0:50, 01 Sie 2008 Temat postu: |
|
Hmm... Tak opowieść o Vedelu była troche no nudnawa i wkurzająca. I jak dla mnie jeszcze Ci cali Tarangajczycy. Takie wymuszone troche. Wiem, że większość lubi ich, ale ja coś za nimi nie przepadam. Ale za to Shirę lubiłam xd W przeciwieństwie do innych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yenna
Lilith
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: my own private hell
|
Wysłany: Nie 12:33, 03 Sie 2008 Temat postu: |
|
Tilii, cieszę się, że też waczysz o posty które coś wnoszą(:
A teraz na temat - co do zakończenia z Natanielem - w sumie rozumiem, że myslał o Ellen, w końcu to była sytuacja stresowa a w takich się myśli o kimś kogo się kocha, nie chce się być samemu z sobą.
Mnie przy całej mojej sympatii do Vanji i Tamlina wkurzała scena jego uwolnienia - takie tanie wyznanie miłosne - kiczem to ociekało i brzmiało cholernie nienaturalnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tilii
Lilith
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Nie 16:34, 03 Sie 2008 Temat postu: |
|
Mi nie przypadło go gustu wyznanie miłości przez tego... tego wielkiego złego Eldara, tak? do Villemo... Myślałam bardziej, ze cos jej zrobi, wykrzyczy jak to bardzo fajnie sie nią zabawił, ale ona nic dla niego nie znaczy. A tu co?! kocham ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bm1367
Król Potępionych
Dołączył: 19 Sty 2008
Posty: 571
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:06, 03 Sie 2008 Temat postu: |
|
Tak masz rację Tilii to było żenua, ale słuchajcie Vanja i Talmin, niby dziwna scena, ale dobrze skonstruowane kajdany. No bo, kto może pokochać demona, a tym bardziej walczyć o niego w jakieś czeluści. Kajdany nie do pokonania jak dla demonów a tu nagle jak po diable. To było ciekawe. Męczył mnie też wątek Liv i jej pierwszego męża. Był dość dołujący i przytłaczający innych bohaterów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yenna
Lilith
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: my own private hell
|
Wysłany: Nie 20:26, 03 Sie 2008 Temat postu: |
|
Oj BM, tu nie chodziło o kajdany, no ja rozumiem, miłość itp. (i jestem zwolennikiem teorii, że demona można pokochać), dla mnie po prostu słowa i wyznanie miłości było kiczowate.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tilii
Lilith
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Nie 21:54, 03 Sie 2008 Temat postu: |
|
Jak dla mnie cały wątek Vanij i Tamlina był uroczy i nic do niego nie mam. Ale np. teraz mi się przypomniało, jak to Villemo przebrała sie za męzczyzne. No prosze! Przeciez ona była chodzącą kobiecością. Rudych włosów chyba nie da sie tak ukryć i kształtów także. Lekka przesada.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bm1367
Król Potępionych
Dołączył: 19 Sty 2008
Posty: 571
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 23:19, 03 Sie 2008 Temat postu: |
|
Coś w stylu Mulan, no w sumie tak ale wiesz jakie były stroje wojskowe ciężkie i zasłaniające kształty. Przy dobrych wiatrach wszystko da się ukryć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tilii
Lilith
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Pon 11:36, 04 Sie 2008 Temat postu: |
|
No tak... ale ja tam uważam, ze to trochę bez sensu było i bardzo ryzykowne.
A poza tym, jak już wspomniałam w 'nie lubianych tomach' w SoLL nie spodobał mi się tom "głod" ... moim zdaniem takie coś nic praktycznie nie wniosło do sagi. Tylko kazało nam czekać na ważniejsze wątki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aramaiti
Szary Ludek
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nifilheim
|
Wysłany: Pon 12:55, 04 Sie 2008 Temat postu: |
|
Mnie wnerwil najbardziej watek z Miasta Strachu. Dajcie spokoj sekta chowajaca sie w pieczarze, no bez przesady. A ten pastor Prunck, czy jak mu tam oblesna stara swinia. Naprawde ledwo to przeczytam.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Aramaiti dnia Pon 12:55, 04 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
bm1367
Król Potępionych
Dołączył: 19 Sty 2008
Posty: 571
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:12, 04 Sie 2008 Temat postu: |
|
No ale jak uprawiali seks , to ich złapali i jakoś dziwnie przestali wierzyć w koniec świata. No ale zagapieni byli ludzie po co mu pieniądze jeżeli ludzkości już nie będzie. ?? Nikt nie myślał racjonalnie ?!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tilii
Lilith
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Pon 19:01, 04 Sie 2008 Temat postu: |
|
Wątek gdy P. Sandemo wprowadziła siebie do SoLL... nie wiem czy też chciała zostać uznana przez czytelników za tą fajną z ich rodziny, ale przesadziła moim zdaniem. Nie, nie i jeszcze raz. To popsuło cale zakończenie. Nic na siłe!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|