Ci, których nie polubiliście ^^

Tilii

Okej.. czas na wątek o tych bohaterach SoLL, których nie polubiliście, nie nawidziliście, albo chcielibyście zmienić ich postępowanie.
Ciekawe czy dużo jest takich osób.?

Yenna

Frank Monsen - moje pierwsze skojarzenie. Chyba nie muszę komentować dlaczego;p

bm1367

Dokładnie tak samo jak Yenna Frank, Abel Gard, Tancerd , Tristan Paladin

Christel

Tak jak Yenna i bm1367. Jon Paladin, Vendel Grip, Vemund Tark, Henning Lind.

Vinga

hmm... ojciec Heikiego- Solve... tak jego można by zmienić no bo jak można własne dziecko trzymać w klatce?! z początku był miłym i dobrym chłopcem, ale później dziedzictwo dało się we znaki... tylko Ulvhedin to wiedział, domyślał się i mówił, że "zęby smoka zostały posiane" czy jakoś tak:)

Christel

Właśnie tak Vingo Wink

Vinga

o to dobrze Very Happy

już myślałam że coś poprzękręcałma bo niestety mam do tego tendencję...

Christel

Nie prawda

Vinga

jakbyś mnie dobrze znała to byś zmieniła zdanie;)

Tilii

No no bez off topów mi tu xD
Taak.. Solve był okropny xD...
A ja tez nie lubiłam bardzo Abla.. oj jak on mnie wkurzał

Vinga

to był taki świętoszek z tego Abla:/ robił wszystko żeby spodobło się to Bogu... no a o Solve się już wypowiedziałam, dodam tylko że mi go strasznie żal, żeby tak zmarnować sobie życie...

Yenna

Wymieniliście własnie tych których lubię: Vemund, Solve, Abel...

Nie przepdałam za Sagą i Lucyferem (ogólnie lubię jego postać, ale nie w twórcości Margit). Dlaczego - nie powiem na razie, bo BM jeszcze czyta;)

Christel

A ja Sage i Lucyfera nawet lubiałam. Ale dlaczego-tego nie wiem

bm1367

Lucyfer po SoLL ( jestem na 46 tomie) zawsze wydawał mi się taki dostojny, wielki i życzliwy dzięki SoLL polubiłem czarne anioły

Tilii

Hm... Lucyfera na poczatku lubiłam... no nawet, nawet...
Ale potem jak przeczytałam co Marco robił dla niego na ziemi... Znienawidziłam go... sama nie wiem dlaczego, ale mnie to wkurzyło ^^