Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Christel
Lilith
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 376
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: świat nieznany ;)
|
Wysłany: Pią 19:27, 01 Sie 2008 Temat postu: Wiersze Christel |
|
No to będe tu zamieszczac swoje wiersze. Troche są takie... Nieskładne ale cóż...
No to pierwszy chcę poświęcic Czarownicą.
Czarownice
Świeciły trzy księżyce,
Leciały trzy czarownice.
Leciały z daleka po niebieskich drogach,
czasem ginęły w chmurze -
- a na Łysej Górze
diabeł, diabeł na nie czekał
o złotych rogach.
Jedna miała rudy włos,
na czarnej miotle leciała w skos.
Hej! Hej! Hej! Hej!
Druga, jak ćma siwa,
trzymała się ożoga
półżywa -
Hej! Hej! Hej! Hej!
A trzecia nieboga,
podobna do białej jaskółki,
miała złociste włosy, na nich wieniec z witułki
rwanej o północku na łące
w miesięcznej poświacie.
Miała usta czerwone, ciało kocim sadłem
świecące
i oczy płonące cierpieniem upadłem.
Jechała na łopacie.
Hej! Hej! Hej! Hej!
Na Łysej Górze, pod cieniem trzech krzyży,
diabeł zasiadł posępny przy ognisku czerwonem,
owinął się ogonem,
rękami objął kopyta
i czarownic się pyta:
tej, której włos ryży,
tej, co siwa trzęsąca,
i tej, która srebrniejsza niźli talerz miesiąca: -
Za co go kochają -?
I rzecze ta ryża ruda:
"Kocham cię szatanie,
miłują cię me usta za twe całowanie,
za szaleństw cuda.
Tyś mąż!
Kto cię zaznał, ten twój!
Ramieniem mnie zwiąż
i zawsze przy mnie stój!
Wszystko jest kłamstwem w świecie, prócz twego uścisku,
on jest trójkątem w gwieździe Salomona,
ku niemu lecę jak błyskawica
w drzew nocnym szumie, w nietoperzy pisku,
ja, czarownica szalona!"
- I rzecze ta stara siwa,
brzydka jak płaz:
"Ciało moje - pusta płachta,
skarby z niej wykradł mi czas.
Tak to bywa.
Kochali mnie księża, szlachta,
królowie, pany, sam Bóg!
Dziś jam zdeptana siłą młodych nóg,
jako szczypawka lub skorek,
i jeno dla ciebie jeszcze skarb zawiera
mój pusty worek.
Nocą, gdy księżyc prószy,
przychodzisz ku mnie -
stajesz u wezgłowia
i chciwymi rękami w ciała mego trumnie
szukasz pięknej jak kwiat złotogłowia
mej duszy.
Ty jeden, jeden jeszcze chcesz czegoś ode mnie.
Więc wlokę się za tobą w niepowrotne ciemnie
i kocham cię, kocham, szatanie,
za łaskę twoja: - cudne pożądanie!"
-Szatan milczy, gładzi brodę,
na trzeciej czarownicy spogląda urodę
i wzywa ją do siebie, sadza na kolanach,
- jałowiec trzaska w polanach.
I płyną ciche słowa, smutne jak śpiew łabędzi:
"Tęsknota mnie tu pędzi,
tęsknota wichrowa
i żałość bez miary. -
-Ty mi dochowaj wiary
i nie krzywdź mnie bez winy.
Za miłość zapłać miłością,
za pożądanie pragnieniem -
choć jesteś jeno ciemnością
i Bożym cieniem. -
Zabierz mnie do domu
nie daj mnie nikomu,
ani ludziom ani bogom,
przyjaciołom, ani wrogom,
gdyż nigdy nie słyszano,
nigdy nie mówiono,
by diabeł, diabeł rzucił duszę potępioną!"
Na Łysej Górze czernią się trzy krzyże,
tańczą wkoło widma białe i cienie chyże.
Hej! Hej! Hej! Hej!
Mam nadzieję, że sie podobało
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Tilii
Lilith
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Pią 19:36, 01 Sie 2008 Temat postu: |
|
Hm... ogólnie wiersz b. ładny Ale xd pierwsze cztery wersy do mnie nie przemawiają... nie wiem dlaczego. Ale mi się dziwnie je czyta. Może jakby troche inaczej były skonstruowane Ale nie patrząc na to, cały wiersz jest z sensem i fajnie, lekko napisany
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Christel
Lilith
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 376
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: świat nieznany ;)
|
Wysłany: Sob 12:09, 02 Sie 2008 Temat postu: |
|
Dzięki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Christel
Lilith
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 376
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: świat nieznany ;)
|
Wysłany: Sob 13:12, 02 Sie 2008 Temat postu: |
|
Jedyny taki księżyc
Świeci na ciemnym niebie
Jedyny taki księżyc
Otacza go tajemnicza aura
Jak by był zaklęty...
W dzień na niebie świeci
Jedyne takie słońce
Wychyla się zza ciemnuch chmur
Chce pokazać nam piękny dzień...
Jest na Ziemi ktoś kto ma
Jedyne takie serce
Które nosisz właśnie Ty
A ono mnie kocha...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tilii
Lilith
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Sob 14:04, 02 Sie 2008 Temat postu: |
|
Oj to jest piękny wiersz! Na prawdę super... Ale gdyby w ostatnim wersie było odwrotnie: 'A ono kocha mnie' wiem, wiem czepiam sie, ale tak fajniej by sie zakończyło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Christel
Lilith
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 376
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: świat nieznany ;)
|
Wysłany: Sob 15:06, 02 Sie 2008 Temat postu: |
|
Nie czepiasz sie Wszystkie wiersze napisane przeze mnie tak wychodzą
Anioł nocy
Jestem cieniem, który błąka się po domu...
Jestem córką zrodzoną ze smutku
Moim przyjacielem jest cień
Nazywam go Anioł Nocy, przychodzi do mnie
gdy jest mi smutno
Znam Cię...To Ty kochany
W radiu leci cicha muzyka
Spojrzałam w lustro
Jestem tylko odbiciem z rozbitego lustra
Które jest rozwalone w ciemnym zauku opuszczonej ulicy
Cicho płacze co noc i powtarzam
"Przytul mnie"
Lecz słyszę tylko cisze
Widze tylko oczy kota, które świecą się jak dwa płomienie
teraz już zaczynam wszystko rozumieć
Łzy zapiszą mój pamiętnik...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tilii
Lilith
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Sob 17:42, 02 Sie 2008 Temat postu: |
|
"Cicho płacze co noc i powtarzam
"Przytul mnie"
Lecz słyszę tylko cisze"
Ohh... to jest cudne
A ogólnie cały wiersz fajny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Christel
Lilith
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 376
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: świat nieznany ;)
|
Wysłany: Nie 10:06, 03 Sie 2008 Temat postu: |
|
Dzięki *wzruszyła sie*
Anioł Śmierci
Moje życie po raz kolejny straciło kolor
Kiedy na mojej drodze pojawił się Anioł Śmierci
i zaatakował znowu...
Wszystko nagle stało się czarne
Czarne jak oczy kruka, który krąży nad ofiarą...
to posłaniec śmierci
Anioł Śmierci przechodzi obok mnie obojętnie
Jednak nigdy nie atakuje bez pośrednio we mnie...
Patrzy tylko tym lodowatym wzrokiem
i zostawia zimno w moim sercu...
W sercu przez, które nie przedostaje się najmniejszy okruszek szczęścia...
Siedzę sama w swoim świecie, nie ma już nikogo wszyscy umarli...
Jest tylko On Anioł Śmierci
W sercu mam cichą nadzieję, że znowu nastanie dzień
zniknie ten mrok...
Nadejdzie ten czas, mój czas kiedy przyjdzie po mnie Anioł Śmierci
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tilii
Lilith
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Nie 11:04, 03 Sie 2008 Temat postu: |
|
Mam wrazenie, jak czytam ten wiersz, że Tobie ktoś umarł, i ty napisałaś ten wiersz. Jeśli tak nie jest, to ładnie i dobrze oddajesz uczucia A jeśli tak jest, to prawidłowo wszystko ułozyłaś
Śliczne!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Christel
Lilith
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 376
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: świat nieznany ;)
|
Wysłany: Nie 15:44, 03 Sie 2008 Temat postu: |
|
Tak jest
Mój Anioł
Słyszałam go,
myślałam, że to tylko mój wymysł.
Widziałam go,
spojrzał na mnie swoimi niebieskimi oczyma.
Czułam jego serca bicie,
kiedy przytuliłam się do niego.
Czułam jego dłonie na mej twarzy.
Pieścił mnie delikatnie, szeptał
"Jestem tu malutka nie bój się"
Chciałam w to uwierzyć,
że w końcu stał się cud...
Że zostanie ze mną na zawsze, a może
w końcu przyszedł po Mnie Anioł...
Byłam bardzo szczęśliwa.
Myślałam, że zdobyłam już wszystko...
Byłam w euforii szczęścia,
chciałam być tylko z Nim.
Ale nie...
To nie był on...
To nie był ten Anioł...
Mój Anioł, któremu oddałam wszystko
To nie był ten Anioł,
któremu dane było zabrać mnie na drugą stronę...
I zostać z nim na wieczność
A szkoda...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Christel dnia Nie 17:01, 03 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aramaiti
Szary Ludek
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nifilheim
|
Wysłany: Nie 17:16, 03 Sie 2008 Temat postu: |
|
Wow, fajne wiersze! Kazdy z osobna wnosi swoj osobny czar
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Christel
Lilith
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 376
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: świat nieznany ;)
|
Wysłany: Nie 17:43, 03 Sie 2008 Temat postu: |
|
Dziękuję pięknie. No to teraz znalazłam Ballade. Mam nadzieje, że może byc
Ballada o Pannie i o Nim.
Pewnej nocy,
przy czarów pomocy,
pewna Panna przed siebie gnała.
Uciekała.
Konia pośpieszała.
Strach, mieszał się z pragnieniem.
On był jej utrapieniem.
On, całe życie za nią był.
Tylko dla niej żył.
A Ona się go bała.
Uciekała.
Za nic spotkać nie chciała.
Choć nie raz widziała.
Tylko wzrok odwracała.
Toteż tej nocy,
On- jej znajomy i obcy,
Chciał ją dla siebie mieć.
Ona przestraszona uciekła, zaczęła biec.
Biegła korytarzami i pokojami.
Hallami.
W pałacu odbywał się bal.
Przeznaczony na milion sal.
Trafiła do jednej z nich.
On natychmiast znikł.
Czuła na sobie czyjś wzrok.
Zrobiła w tył krok.
Spojrzała za siebie,
On tam stał, jak diabeł w niebie!
Uciekła. Wszystkich uczuć się zrzekła!
W sercu, jemu miłość przyżekła...
Ale się bała.
Jak miała kochać go, skoro nie znała?
Znów uciekła.
Na dwór wybiegła.
Konia dostrzegła.
Pognała.
Wyrzutów sumienia dostała.
Płakała.
Lecz wracać nie chciała.
Że ją goni, nadal myślała.
On w pałacu został.
Swej ukochanej nie sprostał.
Na dół do kuchni zszedł.
Chwycił nóż, zrobił ruch, i zbledł.
Umarł z miłości.
Myśląc, że Ona go nie znosi.
Po części też, z zazdrości.
A ona uciekała...
O niczym nie wiedziała.
Nagle się zatrzymała.
I skonała.
On jej duszę odnalazł.
W Ich śmierć uwierzyła, nie zaraz.
Dopiero nieżywa, była szczęśliwa.
I razem odjechali,
na północ, ku oddali.
Szczęśliwi i zakochani.
Swoją śmiercią uradowani.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aramaiti
Szary Ludek
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nifilheim
|
Wysłany: Nie 18:10, 03 Sie 2008 Temat postu: |
|
Fajne, bardzo lekka lektora
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tilii
Lilith
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Nie 21:47, 03 Sie 2008 Temat postu: |
|
oh... romantic. Ale ładne
Ballada jak ballada
To na prawdę ty pisałaś?
Śliczne!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bm1367
Król Potępionych
Dołączył: 19 Sty 2008
Posty: 571
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 0:17, 04 Sie 2008 Temat postu: NARUSZENIE REGULAMINU |
|
Z Przykrością muszę stwierdzić iż na tym temacie dopuszczono się złamania regulaminu i ogólnej etykiety oraz estetyki dotyczącej kopiowania wiersza Mari Pawlikowskiej Jasnorzewskiej " Historia o czarownicach" na jednym blogu znalazłem także wiersz Anioł Nocy, niewiem Christel czy to Twój blog czy nie ale jeśli nie to musisz usnąć wszystkie nie swoje wiersze. Ze smutkiem dam Ci warna,. Jest to dla Twojego dobra. Mam nadzieję że się nam tu wytłumaczysz ? Postąpiłaś wobec nas nie fer ale także wobec autorów wierszy. Jeżeli nie umiesz pisać lub nie rozpoczęłaś nie pisz, są inne tematy na których możesz i cały czas się wykazujesz !!
Administrator - bm1367
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|