Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tilii
Lilith
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Wto 23:42, 29 Lip 2008 Temat postu: Przemyślenia Tilii ;) |
|
No więc... tutaj będę zamieszczać... moje... no takie przemyślenia... Nie w formie wierszy, ale tez nie opowiadania. Sama nie wiem jak to nazwać... Będę opisywać moje uczucia, zdarzenia, itp. tak jakoś składnie xd
Mam nadzieję, że zrozumieliście
Pierwsze moze takie króciótkie, ale potem będą dłuższe.
Tak zależy mi.
Ale czy na pewno warto?
Sam nie wiesz, gubisz się.
A mi każesz być zawsze.
Czy to był błąd?
Czy na pewno umiemy ze sobą być?
Czy to aby nie zmyłka?
Ja się nie zgubię! Nie mogę!
Dla Ciebie i dla mnie.
Mówcie co źle, a co dobrze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Christel
Lilith
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 376
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: świat nieznany ;)
|
Wysłany: Śro 9:06, 30 Lip 2008 Temat postu: |
|
Wszystko dobrze Super eee...przemyślenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tilii
Lilith
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Czw 14:58, 31 Lip 2008 Temat postu: |
|
hmhmh... nikt nic nie pisze xd
Kiedyś w Tobie tak zakochana...
Dziś to już tylko wspomnienie, lecz bardzo miłe.
Choć ty nadal do najmilszych nie należysz, to i tak...
Nie! nie kocham cię już.
Twój ciepły uśmiech i przyjazne oczy wciąż po nocach mi się śnią
i nigdy nie zapominam konturów twojej twarzy, ale to nic nie znaczy!
Dzięki Tobie pokochalam innego, bo to ty mnie przywiodłeś w tamto miejsce,
to z Twojego powodu tam byłam.
Choć gdy mijasz mnie codziennie na tym hałaśliwym korytarzu,
drżę i znów zaczynam o Tobie myśleć, wiem, że to nie jest miłość.
Choć gdy odpływam gdzieś myślami, ty jesteś na pierwszym planie,
to nie jest miłość.
Ale wyrzec się ciebie nie potrafię.
Bo ty zawsze, na zawsze pozostaniesz moją pierwszą, długą i uroczą miłością.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Christel
Lilith
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 376
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: świat nieznany ;)
|
Wysłany: Czw 15:56, 31 Lip 2008 Temat postu: |
|
To jest historia wyciągnięta z mojego życia! Ale ci sie napisało!
Może z myślą o mnie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tilii
Lilith
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Czw 16:23, 31 Lip 2008 Temat postu: |
|
Hehe... nie, nie z myślą, o mnie.. Cała prawda o mnie Ale dobrze wiedzieć, ze ktos też tak miał xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Christel
Lilith
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 376
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: świat nieznany ;)
|
Wysłany: Czw 20:28, 31 Lip 2008 Temat postu: |
|
Ktoś czyli JA!!! Bo nikt inny tu nie zagląda. Hej!!!!!!!! Patrzcie TUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUTAJ!!!! *drze sie na całe forum* Kurde... Gdzie oni sie wszyscy podziali?!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bm1367
Król Potępionych
Dołączył: 19 Sty 2008
Posty: 571
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:33, 31 Lip 2008 Temat postu: |
|
Ten tekst nr. 2 świetny bardzo dobrze, grasz na uczuciach podmiotu lirycznego. Można się doskonale w niego w czuć *czytaj tekst*, bardzo dobry tekst także do monologu wewnętrznego przedstawionego na scenie. Moim zdaniem jest to bardziej wpis z pamiętnika. Dobre Dobre, bardzo dobre.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Christel
Lilith
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 376
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: świat nieznany ;)
|
Wysłany: Pią 10:47, 01 Sie 2008 Temat postu: |
|
Aż za dobre Nie no, żartuje. Piękne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tilii
Lilith
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Pią 11:59, 01 Sie 2008 Temat postu: |
|
Dzięki, ależ sie zarumieniłam xd
Niedługo dodam jakieś nowe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Christel
Lilith
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 376
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: świat nieznany ;)
|
Wysłany: Pią 14:18, 01 Sie 2008 Temat postu: |
|
No to czekamy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tilii
Lilith
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Pią 19:12, 01 Sie 2008 Temat postu: |
|
Trochę tego mam... i sama nie wiem co wybrać xd
Może teraz o przyjacielu, ktorego bardzo cenię.
Mój kochany, myślę, że przyjacielem mogę nazwać Cię bez przeszkód.
Zawsze znajdziesz we mnie cechę wartą podziwu i za to Ci dziękuję,
inaczej wpadłabym w kompleksy!
Choć i tak mam ich dużo.
Ale ty nadal jesteś ze mną, choć juz nie tak blisko.
Co się z Toba stało?
Przecież ja zawsze czekam, czy coś zrobiłam?
Brakuje mi naszych rozmów.
Długich, burzliwych i zawsze ciepłych i szczerych.
To gdzieś zniknęło.
Nie wiem za co, ale przepraszam Cię...
Zostań takim jakim byłeś.
Powróć z tej... podróży w rzeczywistość i wróć do mnie.
W naszym świecie było tak przytulnie.
No i jak? xd Piszcie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Christel
Lilith
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 376
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: świat nieznany ;)
|
Wysłany: Pią 19:24, 01 Sie 2008 Temat postu: |
|
Znowu jak z mojego życia wydarte
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aramaiti
Szary Ludek
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nifilheim
|
Wysłany: Nie 17:19, 03 Sie 2008 Temat postu: |
|
Pieknie I faktycznie przypomina to karty z pamietnika
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Christel
Lilith
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 376
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: świat nieznany ;)
|
Wysłany: Nie 17:42, 03 Sie 2008 Temat postu: |
|
Dokładnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tilii
Lilith
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Pon 11:35, 04 Sie 2008 Temat postu: |
|
Okej Dzięki za wszystkie pochwały.
A teraz o przyjacielu... mam nadzieję, że przyjacielu.
Nazywasz mnie swoją przyjaciółką,
ale czy to na pewno ma sens?
Pargnę uwierzyć w twoje słowa,
ale czyny mówią co innego.
Gdy jest już tak dobrze, gdy rozmowa klei się,
gdy wzrok pełen sympatii jest,
nagle coś, nie wiem co, wszystko niszczy.
Mur budujesz, odgradzasz się, co najgorsze, ode mnie.
Co mam robić wtedy?
Tylu metod burzenia tego muru już próbowałam.
Wszystko na nic!
Dlaczego tak ranisz mnie?
Już nie raz mam tego dość, już czasem chcę odpuścić.
Sam pomyśl i daj mi odpowiedź.
Czy tak jak ty zachowuje się prawdziwy przyjaciel?
Nie mówiąc nic odchodzisz,
pozbywasz się mnie.
Nie chcesz mieć ze mną do czynienia.
Przykro mi, i tak nie opuszczę cię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|